Wawrzecki na pogrzebie Kotulanki
Świat obiegła smutna wiadomość, kilka dni temu zmarła słynna polska aktorka Agnieszka Kotulanka, a właściwie Agnieszka Sas-Uhrynowska. Wczoraj odbył się jej pogrzeb, spoczęła w rodzinnym grobie – obok swojego ojca. W pogrzebie uczestniczyło wiele ważnych osobowości, koledzy z planów filmowych… wśród nich pojawił się Paweł Wawrzecki, który swoim ubiorem wzbudził sporą kontrowersję.
To właśnie on na pogrzebie Kotulanki pojawił się w ciemnych okularach zasłaniających niemalże całą twarz. Mało, kto wie, że był on niegdyś związany z Kotulanką, a jego strój spowodował, że żałobnicy w jego kierunku wykrzykiwali wiele słów pełnych gniewu. Prawdopodobnie przyczyną tego był romans z aktorką, o którym kilka lat temu było bardzo głośno. Żyli oni wówczas w nieformalnym związku, ponieważ Wawrzecki wciąż był mężem Winiarskiej.
Wiele osób twierdzi również, że problemy, Agnieszki Kotulanki z alkoholem zaczęły się tuż po rozstaniu z Pawłem Wawrzeckim, czyli w 2005 roku. Nawet próbowali do siebie wracać kilka razy, ale niestety nic z tego nie wyszło.
Ostatecznie w 2009 roku Paweł Wawrzecki poślubił milionerkę – dr Izabelę Roman i na stałe zamieszkał w USA. Agnieszka Kotulanka po rozstaniu z Wawrzeckim już z nikim nie związała się na stałe. Być może to bolesne dla aktorki rozstanie z ukochanym pchnęło ją w szpony nałogu. Tym samym jego pojawienie się na uroczystości pogrzebowej wśród żałobników wywołało niemałe zdumienie.
Agnieszka Kotulanka zagrała wiele ról w filmach i w teatrze. Jednak największą popularność przyniosła jej rola Krystyny Lubicz w „Klanie”. Grała tam od samego początku, aż do momentu, gdy zaczęła się zmagać z alkoholizmem. Wciąż wierzono, że z tego wyjdzie i powróci na plan filmowy. Jednak tak się nie stało i Kotulanka została „usunięta” z serialu. To była jej ostatnia rola w filmie. Zapamiętajmy ją, taką, jaka była na planie – wesoła i uśmiechnięta. Niech z tych zagranych ról bierze przykład wielu innych aktorów, którzy nie mogą pochwalić się takim dorobkiem aktorskim.